Na terenie jednego z gospodarstw w Przytułach (sołectwo Rańsk) żyje stado koni. Według relacji jednego z mieszkańców, zwierzęta są pozostawione same sobie na mrozie.

Konie na mrozie
Spragnione zwierzęta nie mogły napić się wody, bo ta zamarzła. Jednak zdaniem policji nie ma powodów do niepokoju

O sprawie zaalarmował nas pan Robert, który mieszka w okolicy i codziennie widzi konie w drodze do pracy. - Od około dziesięciu dni zwierzęta są pozostawione na mrozie. Nie mają co pić, bo woda w wannach i wiadrach zamarzła, więc liżą lód – relacjonuje zaniepokojony mężczyzna.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.